Odkąd pamiętam zawsze chciałam leczyć i pomagać zwierzętom, dlatego już w szkole średniej wybrałam klasę o profilu biologicznym z myślą o studiach weterynaryjnych. Spełniłam swoje marzenie i w 2017 roku zostałam absolwentką Wydziału Medycyny Weterynaryjnej w Olsztynie. Po ukończeniu studiów praktykę zawodową zdobywałam w całodobowej klinice oraz mniejszym gabinecie weterynaryjnym.

Cały czas poszerzam swoją wiedzę biorąc udział w licznych kursach i konferencjach z chorób wewnętrznych oraz dermatologii psów i kotów.

Problemy skórne, z którymi borykają się psy rasy Sharpei, w tym także moja Luna, zainspirowały mnie do rozwoju w dziedzinie dermatologii.

Prywatnie jestem mamą dwójki maluchów i żoną, a także właścicielką Luny. Uwielbiamy spędzać wolny czas na podróżach oraz wspólnych wędrówkach po górach.

Pierwszy raz, gdy pomyślałam, że pomaganie zwierzętom może być sensem mojego zawodowego życia, było, gdy miałam 16 lat i moim towarzyszem był mój pies Sfinks. Leczyliśmy się w suwalskiej lecznicy weterynaryjnej Vita-Vet z różnymi problemami. Postanowiłam zostać lekarzem weterynarii i w 2003 roku ukończyłam Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie. Pracowałam również w ich przychodni. W 2011 roku otworzyłam swój gabinet w Osielsku k. Bydgoszczy, który nazwałam po Sfinksie. Najbardziej interesuję się w dermatologią weterynaryjną. Aby jeszcze bardziej poszerzyć swoje kompetencje ukończyłam 3-stopniowy kurs ESAVS w Wiedniu. Często uczestniczę w spotkaniach branżowych z zakresu dermatologii. Jestem mamą dwójki dzieci, opiekunką foksterierki Foxy i żoną Adama. Uwielbiam podróże, lody pistacjowe i wygrywać w Scrabble z mężem.

Od 2021 roku mam przyjemność leczyć zwierzęta w Gabinecie „Sfinks”. Studia Weterynaryjne ukończyłam w 2017 roku we Wrocławiu i od tego czasu aktywnie pracuję w zawodzie i rozwijam swoje umiejętności. Uczestniczyłam w wielu konferencjach i warsztatach na temat chorób zwierząt egzotycznych, stomatologii oraz chorób psów i kotów. W 2021 roku uzyskałam tytuł Specjalisty Chorób Zwierząt Nieudomowionych. Wszystko po to, aby pomóc każdemu zwierzakowi, który pojawi się w „Sfinksie” niezależnie od gatunku. Oprócz psów i kotów zajmuję się również gryzoniami, królikami, ptakami i gadami.

Prywatnie jestem właścicielką psa Franki, kotów Hebe i Elzy oraz szynszylki Miji. Frankę często możecie spotkać w gabinecie, gdyż chętnie towarzyszy mi w pracy.

W wolnych chwilach jestem pasjonatką aktywnego trybu życia. 

Od zawsze chciałam obracać się wokół zwierząt. Aktualnie jestem inżynierem Zoofizjoterapii i obroniłam tytuł magistra Zootechniki. Dodatkowo zdobywam wiedzę jako Technik Weterynarii. W Gabinecie spotkacie mnie Państwo na recepcji, jak również u boku lekarzy, którym asystuję. Uwielbiam śpiewać i nawet dobrze mi to wychodzi - chociaż kot Leo czasem narzeka 😅